Pieniądze szczęścia nie dadzą.
Zbyt często słyszałam te zdanie, kiedy tylko gdzieś można było porozmawiać z kimś o pieniądzach.
Każdy z kim rozmawiam prawdopodobnie boi się, że źle ocenię rozmówcę. ( No bo jak to - Ty chcesz więcej pieniędzy? )
Temat ten jest ogólnie pomijany, wręcz czasem "niegrzeczny" zwłaszcza, kiedy jednocześnie mówimy o miłości i o pieniądzach.
Nie chcemy tych dwóch spraw łączyć ze sobą, ponieważ wierzymy, że robiąc to, traktujemy miłość jak rzecz - a to jest karygodne.
Każdy z nas wie, że prawdziwej miłości nie da się kupić. Nie da się kupić ani miłości, ani szczęścia ani innych odczuć.
Jednocześnie pragnę zauważyć, że brak tych pieniędzy wcale nam nie ułatwia życia.
Ileż to rodzin co dzień mierzy się z brakiem wystarczającej ilości pieniędzy. Czy dzięki temu są oni szczęśliwsi?
Czy kłótnie o pieniądze są jakieś lepsze od tych na inne tematy?
Co jeśli w rodzinie brakuje pieniędzy na naprawdę ważne sprawy - leki dla któregoś z członków, sprzętu potrzebnego do lepszego życia?
Czy wtedy też mówimy o tym, że pieniądze nie są ważne?
Czy te same zdanie powiesz rodzicom, którzy zbierają na ważną operację dla dziecka?
Kobietom nieraz ciężko jest wspomnieć o tym, że chcą aby ich partner zarabiał. Dla niektórych mężczyzn najlepiej by było, aby kobieta nie miała żadnych wymagań co do niego. Niczego nie oczekiwała, niczego nie chciała.
Ale to tak nie działa!
To, że o czymś nie mówimy, nie znaczy, że tego nie ma. Nie wspominamy o tym, lub chowamy się pod takimi pustymi, nieprawdziwymi, moim zdaniem, frazesami pt. " Pieniądze nie są dla mnie ważne", albo " Nie liczy się ile zarabia, ważne, że mnie kocha".
To, że kocha nie znaczy od razu że nie powinien sam zarabiać dobrych pieniędzy.
Czy tylko dlatego miałabym żyć w długach, bo mam w swoim życiu wybierać mężczyznę, który nie potrafi dobrze zarządzać pieniędzmi?
Który za ostatnie grosze kupi sobie gadżet, podczas, gdy w domu brakuje na innych członków rodziny? Dlaczego którakolwiek kobieta miała by tak wybierać dobrowolnie?
Zauważmy też inną sprawę. a mianowicie cały czas mówię o tym, ze ważniejsze od pieniędzy jest sama umiejętność nimi zarządzania.
Także niestety to złe wieści dla dziewczynek, które lecą na wielkie domy czy samochody - zamiast spojrzeć na te rzeczy, warto zajrzeć na roczne rozliczenia 😎 dom i samochód na kredyt przewyższające zarobki to żaden "bogaty mężczyzna".
Można mieć mniej pieniędzy i lepiej nimi zarządzać, albo więcej i wydawać jeszcze więcej, co powoduje później naprawdę spore długi. Warto na to zwrócić uwagę.
Ale mam też dobre wieści dla panów:
W dzisiejszych czasach, przy takich samych możliwościach, powinno tak samo się wymagać od kobiet, aby potrafiły zarządzać swoimi pieniędzmi.
Tutaj nie ma wymówek czy skrupułów. Każdy dorosły człowiek, aby żyć, musi zarabiać.
Nie traktujmy się wzajemnie jak serialowe "głupiutkie" panie domu z lat 50, które każdą finansową decyzję pozostawiają mężczyźnie.
Drogie panie: Uwierzcie w końcu, że finanse, to także i Wasz obowiązek!
Mężczyźni coraz rzadziej szukają kogoś na utrzymanie.
Z resztą, przy obecnych kosztach choćby wynajmu mieszkań, jedna wypłata to zazwyczaj za mało na rodzinę.
Jeśli wymagamy tego od mężczyzny, same też wykażmy się odpowiednią wiedzą na temat pieniędzy.
A najlepszy afrodyzjak dla mężczyzny, to kobieta potrafiąca zarządzać pieniędzmi.
Słabi faceci będą się takiej bać, ale nie takich mężczyzn szukamy, prawda?
Odpowiedni facet nigdy nie zabroni nam, kobietom, zarabiać pieniędzy. Jeśli zabrania, utrudnia lub oddala ten pomysł, krytykuje go, bądź wyśmiewa, niech zapali się czerwona lampka w głowie, ze coś jest nie tak, bo życie nasze doczesne niestety charakteryzuje się tym, że potrzebujemy pieniędzy do przetrwania.
Jeśli od mężczyzny, z którym się spotykasz ( bądź kobiety w przypadku faceta), usłyszysz takie zdania jak " Pieniądze nie są ważne" " Ja nie potrzebuję pieniędzy, potrzebuję Ciebie" powinniśmy jak najszybciej uciekać. Taka osoba nigdy długo pieniędzy przy sobie mieć nie będzie a i może to świadczyć o osobach, żyjące na koszt innych.
Z resztą tak na koniec, czemu zawsze musimy wybierać albo to albo tamto?
Przy dobrym zarządzaniu pieniędzmi mamy zarówno czas na rodzinę jak i czas na pracę.
Pozdrawiam,
Strażniczka M.
Zapraszam Cię tutaj na polubienie strony Strażniczki Miłości: tutaj
Do Klubu Strażniczki Miłości: tutaj
A także na Instagram: tutaj
Oraz Twitter: tutaj
Zbyt często słyszałam te zdanie, kiedy tylko gdzieś można było porozmawiać z kimś o pieniądzach.
Każdy z kim rozmawiam prawdopodobnie boi się, że źle ocenię rozmówcę. ( No bo jak to - Ty chcesz więcej pieniędzy? )
Temat ten jest ogólnie pomijany, wręcz czasem "niegrzeczny" zwłaszcza, kiedy jednocześnie mówimy o miłości i o pieniądzach.
Nie chcemy tych dwóch spraw łączyć ze sobą, ponieważ wierzymy, że robiąc to, traktujemy miłość jak rzecz - a to jest karygodne.
Każdy z nas wie, że prawdziwej miłości nie da się kupić. Nie da się kupić ani miłości, ani szczęścia ani innych odczuć.
Jednocześnie pragnę zauważyć, że brak tych pieniędzy wcale nam nie ułatwia życia.
Ileż to rodzin co dzień mierzy się z brakiem wystarczającej ilości pieniędzy. Czy dzięki temu są oni szczęśliwsi?
Czy kłótnie o pieniądze są jakieś lepsze od tych na inne tematy?
Co jeśli w rodzinie brakuje pieniędzy na naprawdę ważne sprawy - leki dla któregoś z członków, sprzętu potrzebnego do lepszego życia?
Czy wtedy też mówimy o tym, że pieniądze nie są ważne?
Czy te same zdanie powiesz rodzicom, którzy zbierają na ważną operację dla dziecka?
Kobietom nieraz ciężko jest wspomnieć o tym, że chcą aby ich partner zarabiał. Dla niektórych mężczyzn najlepiej by było, aby kobieta nie miała żadnych wymagań co do niego. Niczego nie oczekiwała, niczego nie chciała.
Ale to tak nie działa!
To, że o czymś nie mówimy, nie znaczy, że tego nie ma. Nie wspominamy o tym, lub chowamy się pod takimi pustymi, nieprawdziwymi, moim zdaniem, frazesami pt. " Pieniądze nie są dla mnie ważne", albo " Nie liczy się ile zarabia, ważne, że mnie kocha".
To, że kocha nie znaczy od razu że nie powinien sam zarabiać dobrych pieniędzy.
Czy tylko dlatego miałabym żyć w długach, bo mam w swoim życiu wybierać mężczyznę, który nie potrafi dobrze zarządzać pieniędzmi?
Który za ostatnie grosze kupi sobie gadżet, podczas, gdy w domu brakuje na innych członków rodziny? Dlaczego którakolwiek kobieta miała by tak wybierać dobrowolnie?
Zauważmy też inną sprawę. a mianowicie cały czas mówię o tym, ze ważniejsze od pieniędzy jest sama umiejętność nimi zarządzania.
Także niestety to złe wieści dla dziewczynek, które lecą na wielkie domy czy samochody - zamiast spojrzeć na te rzeczy, warto zajrzeć na roczne rozliczenia 😎 dom i samochód na kredyt przewyższające zarobki to żaden "bogaty mężczyzna".
Można mieć mniej pieniędzy i lepiej nimi zarządzać, albo więcej i wydawać jeszcze więcej, co powoduje później naprawdę spore długi. Warto na to zwrócić uwagę.
Ale mam też dobre wieści dla panów:
W dzisiejszych czasach, przy takich samych możliwościach, powinno tak samo się wymagać od kobiet, aby potrafiły zarządzać swoimi pieniędzmi.
Tutaj nie ma wymówek czy skrupułów. Każdy dorosły człowiek, aby żyć, musi zarabiać.
Nie traktujmy się wzajemnie jak serialowe "głupiutkie" panie domu z lat 50, które każdą finansową decyzję pozostawiają mężczyźnie.
Drogie panie: Uwierzcie w końcu, że finanse, to także i Wasz obowiązek!
Mężczyźni coraz rzadziej szukają kogoś na utrzymanie.
Z resztą, przy obecnych kosztach choćby wynajmu mieszkań, jedna wypłata to zazwyczaj za mało na rodzinę.
Jeśli wymagamy tego od mężczyzny, same też wykażmy się odpowiednią wiedzą na temat pieniędzy.
A najlepszy afrodyzjak dla mężczyzny, to kobieta potrafiąca zarządzać pieniędzmi.
Słabi faceci będą się takiej bać, ale nie takich mężczyzn szukamy, prawda?
Odpowiedni facet nigdy nie zabroni nam, kobietom, zarabiać pieniędzy. Jeśli zabrania, utrudnia lub oddala ten pomysł, krytykuje go, bądź wyśmiewa, niech zapali się czerwona lampka w głowie, ze coś jest nie tak, bo życie nasze doczesne niestety charakteryzuje się tym, że potrzebujemy pieniędzy do przetrwania.
Jeśli od mężczyzny, z którym się spotykasz ( bądź kobiety w przypadku faceta), usłyszysz takie zdania jak " Pieniądze nie są ważne" " Ja nie potrzebuję pieniędzy, potrzebuję Ciebie" powinniśmy jak najszybciej uciekać. Taka osoba nigdy długo pieniędzy przy sobie mieć nie będzie a i może to świadczyć o osobach, żyjące na koszt innych.
Z resztą tak na koniec, czemu zawsze musimy wybierać albo to albo tamto?
Przy dobrym zarządzaniu pieniędzmi mamy zarówno czas na rodzinę jak i czas na pracę.
Pozdrawiam,
Strażniczka M.
Zapraszam Cię tutaj na polubienie strony Strażniczki Miłości: tutaj
Do Klubu Strażniczki Miłości: tutaj
A także na Instagram: tutaj
Oraz Twitter: tutaj
Komentarze
Prześlij komentarz
Co sądzisz o tym artykule?